Pojawiły się sugestie, iż McLaren musi wzbić się na wyżyny, jeśli chce zdobyć pierwszy tytuł od 2008 roku.
Brytyjski zespół straci w przyszłym roku swojego mistrza - Lewisa Hamiltona -
na rzecz Mercedesa, co sugeruje, iż Jenson Button zostanie 'liderem'.
Mistrz świata z 2009 roku powiedział w Abu Zabi:Od kiedy tutaj jestem, to jest
najgorszy rok. Było ciężko nawet podczas dobrych weekendów. Ostatnio niemal co
weekend mamy problemy. Musimy z tym skończyć. Nie rozumiem tego. Nie jestem
zadowolony z tego, co się w tej chwili dzieje. Ale miejmy nadzieję, że kolejny
rok będzie perfekcyjny.
W niedzielę, samochód zdobywcy pierwszego pola startowego Lewisa Hamiltona
zawiódł, gdy kierowca prowadził w wyścigu, ale szef zespołu Martin Whitmarsh
winą za usterkę obciążył partnera silnikowego Mercedesa.
Jednakże, Hamilton powiedział, że były również problemy i niepowodzenia z
postojami i innymi rzeczami.
Gdyby mój samochód był tak niezawodny jak Sebastiana Vettela czy Fernando
Alonso, byłbym teraz tuż za nimi. A może przed nimi, kto wie?
Człowiekiem, który zastąpi Hamiltona w przyszłym sezonie będzie Sergio Perez. A
zdaniem Whitmarsha, zdobył miejsce ze względu na ogromne umiejętności jakie
zaprezentował w Sauberze. Jednak od czasu, kiedy 22-latek podpisał kontrakt,
jego forma dramatycznie spadła.
Szefowa Saubera Monisha Kaltenborn zbagatelizowała związek pomiędzy brakiem
zdobyczy punktowych Pereza a rychłą zmiana zespołu, określając to jako zbieg
okoliczności.
Nie ma nic, za co moglibyśmy go obwinić, ponieważ stara się najlepiej jak
potrafi, aby zrobić coś dobrego dla zespołu zanim go opuści. Ale zdecydowanie z
nim porozmawiamy – powiedziała w rozmowie z dziennikiem Independent.
Rzeczywiście, Whitmarsh przyznał, iż nie ma gwarancji, że Perez będzie
błyszczeć, gdy znajdzie się w centrum uwagi w McLarenie.
Byli już kierowcy, którzy mieli talent i byli w stanie udźwignąć presję, ale
byli też i tacy, którzy tego nie potrafili. Byłoby czymś głupim z mojej strony
mówić, że nie ma ryzyka w zatrudnianiu bardzo młodych kierowców.
Button zgodził się mówiąc: Oczywiście bardzo trudno jest stwierdzić, co
Perez wniesie do zespołu, ponieważ jeszcze go tu nie ma. Wraz z odejściem
Lewisa, ekipa traci bardzo szybkiego kierowcę. To wielka strata, ale rzeczy się
zmieniają i musisz się dostosować. Myślę, że Sergio będzie szybki, ale naprawdę
nie wiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz